30 września 2014

Druga setka Dywagacji

100-110
110-120
120-130
130-140
140-150
150-160
160-170
170-180
180-190
190-200

203: Piramidy - Terry Pratchett

Autor: Terry Pratchett
Tytuł: Piramidy (Pyramids)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok: 1998

No więc, ostatnio poczułam nudę i pragnienie powrotu do Świata Dysku, podążyłam więc tam, gdzie mogłam znaleźć jakąś książkę Pratchetta i wzrok mój padł na Piramidy. Czytałam to tylko raz, w dawnych czasach ery licealnej, więc postanowiłam podczytać znów. Pamiętałam, że książka nie zrobiła na mnie najlepszego wrażenia, pomyślałam więc, że może tym razem powieść wypadnie lepiej.

29 września 2014

202: Marynarka - Mirosław Tomaszewski

Autor: Mirosław Tomaszewski
Tytuł: Marynarka
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Rok: 2013

Mam okazję dzisiaj przybliżyć Wam, moi drodzy, powieść polskiego autora o wdzięcznym tutule
Marynarka. Jak zawsze z radością sięgam po dzieło, którego autor jest Polakiem, ponadto interesuje się żywo promocją.

201: Czarownik i Biały Wąż/The Sorcerer And The White Snake (2011) - reż. Siu-Tung Ching

Reżyser: Siu-Tung Ching
Tytuł: Czarownik i Biały Wąż (The Sorcerer And The White Snake)
Rok: 2011

No więc... Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że interesuję się nieco tematami związanymi z Dalekim Wschodem. Nic więc dziwnego, że gdy natknęłam się na ten film zastrzygłam tylko uszami.

200: Nowa Fantastyka 9/2014

Wrześniowy numer Nowej Fantastyki spadł na mnie jak tona cegieł - znienacka. Ale okazał się także wspaniałą odskoczną od ostatnich prac nad moją pracą. A cóż w tej odskoczni?

199: Nowa Fantastyka 8/2014

Nowa Fantastyka sierpniowa pojawiła się znienacka. Niestety trafila na ten sam okres czasu, co wcześniejszy numer - na mój bój z magisterką. Herkules łypiący z okładki nie zachęcał.

28 września 2014

198: Nowa Fantastyka 7/2014

Z cyklu: praca magisterska zjadła mi czas.
No więc, biegusiem do Nowej Fantastyki. Wakacyjne numery z reguły są nieco słabsze niż te z reszty roku, to sprawdzony fakt. Ta wiedza przez dłuższy czas, wraz z magisterką, trzymaly mnie nieco z dala od lipcowego numeru. Temat przewodni jednak w końcu skusił mnie i zabrałam się za czytanie - fanką horroru może nie jestem za wielką, ale... Dreszczyk poczuć czasem miło.