18 stycznia 2011

27: Sny o terrorze i śmierci - H. P. Lovecraft.

Wiem, że na blogu jest dywagacja poświęcona tej książce (Dywagacje nad herbatą: 9: Sny o terrorze i śmierci - H. P. Lovecraft.), ale uznałam, że podzielę się z wami nie tylko rekomendacją, ale i recenzją.

Howard Phillips Lovecraft, żyjący na początku dwudziestego wieku amerykański pisarz fantasy i science fictron, znany jest główne dzięki swoim budzącym grozę opowiadaniom. Największą popularnością cieszą się zbiory opowiadań „Zew Cthulhu”, „Coś na progu” i „Sny o terrorze i śmierci”.
Książka została wydana nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka w 2008 roku (strona książki na stronie wydawnictwa: Sny o terrorze i śmierci). Jest to zbiór opowiadań Lovecrafta. Część z nich nie została nigdy ukończona, lecz wszystkie charakteryzują się specyficzną, mroczną atmosferą, typową dla opowieści pióra tego autora.
Opowiadania różnią się długością, od kilkustronicowych, takich jak „Potomek”, „Azathoth”, do kilkudziesięciostronicowych, takich jak „Z otchłani”, „Zapomniane miasto” i „W poszukiwaniu zaginionego Kadath”.
Cechami wspólnymi dla nich są: narastające uczucie zagrożenia głównego bohatera, mroczna, tajemnicza atmosfera, osadzenie akcji na pustkowiach lub w niewielkich miasteczkach. Lovecraft posługiwał się bogatym słownictwem, jego teksty pełne były opisów przyrody i uczuć postaci. W zbiorze zamieszczono wiele opowiadań odwołujących się do marzeń sennych i koszmarów, sny stają się ucieczką od przerażającej rzeczywistości, lub są więzieniem, z którego nie można wyjść.
Bohaterami opowieści są zazwyczaj samotni mężczyźni, którzy nie utrzymują kontaktu ze społeczeństwem, albo ograniczają się do wąskiego grona przyjaciół o podobnych zainteresowaniach. Są to osoby zgorzkniałe, znudzone życiem i przekonane o doniosłości swoich odkryć. Bohaterowie ci wplątują się w zjawiska nadnaturalne zazwyczaj z powodu swojej niewiedzy lub z chęci przeżycia czegoś wstrząsającego.
Typowe dla Lovecrafta jest to, iż wiele z wykreowanych przez niego postaci poznajemy w chwili, gdy przybywają do jakiegoś miasteczka – zazwyczaj położonego na terenie Nowej Anglii – jako osoby całkowicie obce, lub jako powracający po wieloletniej nieobecności. Muszą oni zmagać się z zamkniętą, nieufną społecznością lokalną, która niechętnie, lub wcale, udziela mu informacji.
Częstym motywem opowiadań, które zamieszczono w tym zbiorze jest dom, ale nie jako bezpieczny azyl bohatera, lecz jako miejsce mroczne, stare, skrywające jakąś tajemnicę. Dom taki staje się albo więzieniem, albo zagrożeniem dla bohatera, który nieopatrznie odwiedził to miejsce.
Do moich ulubionych opowieści ze zbioru należy opowiadanie „Ogar”. Jest to forma wyznania głównego bohatera, który postanawia popełnić samobójstwo i opowiada, jak doszło do tego, iż podjął taką decyzję. Wraz ze swoim przyjacielem odwiedził on bardzo stary cmentarz w Europie i rozkopawszy grób jakiegoś człowieka natkną się na onyksowy wisiorek przedstawiający psa. Niedługo potem okazało się, iż obaj bohaterowie słyszą, na początku odległe, lecz z czasem coraz bliższe, ujadanie psów. Przyjaciel głównego bohatera usłyszał owe dźwięki nieco wcześniej i w chwili, kiedy bohater spisuje wyznanie, jest już martwy, gdyż owe psy go dopadły. Główny bohater uznał, iż odbierze sobie życie nim i jego spotka ten los. Opowiadanie można potraktować nieco alegorycznie, jako ucieczkę przed własnymi lękami o fobiami.
Wielbiciele twórczości Lovecrafta na pewno z zadowoleniem przeczytają zbiór. Także dla osób interesujących się horrorem i fantastyką jest on dość atrakcyjny, pomimo swojej objętości.

2 komentarze:

  1. Muszę w końcu się za to zabrać, Lovecraft mnie jakoś wybitnie omija przez ostatnie lata :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny zbiór, choć jak dla mnie mało straszny w większości. Zawsze śmiałam się w najgorszych momentach... :P

    OdpowiedzUsuń

Uwaga, komentarze niepodpisane zostaną usunięte