6 marca 2011

Notatka #2


Nie pomarłam, choć pewnie parę osób ma to liczyło widząc, że nie pojawiałam się w sieci od piątku. Nie, po prostu byłam w domu i nie chciało mi się iść na net (czytałam książkę^^) i jakoś tak wyszło, że wyszło, jak wyszło.
Jeśli żaden zabłąkany illithid nie zakradnie się do mojego lokum i nie wyssie mi mózgu to w najbliższym czasie nastraszę was kolejną dywagacją.
Aha, piszcie, czy Dywagacje wyglądają trochę lepiej niż wcześniej, będę wdzięczna za wasze uwagi.
*** *** ***
Niby prosta rzecz, a przydatna -> Jak otwierać nową książkę

6 komentarzy:

  1. Moim zdaniem wyglądają lepiej - są bardziej czytelne i literki już mi przed ułomnymi oczyma nie skaczą.;) Aczkolwiek trochę za mocno monochromatycznie się jakoś zrobiło...

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz wyglądają bardzo subtelnie, choć wcześniej też było ładnie :) (moim faworytem było rozgwieżdżone niebo, ale jak się nie ma, co się lubi... ;p)
    I ja zauważyłam, że Cię nie ma, o! Nawet miałam poprzez kontakty w ,,Kontaktach'' szturm przeprowadzać!

    OdpowiedzUsuń
  3. Obecny motyw wpłynął na poprawę jakości przeglądania (mam na myśli "płynność" przewijania strony). Szczerze powiedziawszy nie jestem zwolennikiem tapety na tle, ale w tym przypadku, jako iż całość jest mono-kolorowa, dodaje pewnego rozróżnienia co jest jak najbardziej pozytywnym aspektem. Jedyne do czego mogę się przyczepić to zbyt kontrastowe logo w nagłówku ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląd na plus, choć trochę więcej kontrastowych akcentów by się przydało np, trochę ciemniejsze tło bocznych menu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Teraz lepiej się czyta - białe literki na czarnym tle trochę męczą. Czekam na kolejne recenzje!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolorystycznie jest bardzo dobrze, tylko deseń tła mało mi pasuje.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga, komentarze niepodpisane zostaną usunięte