16 grudnia 2015

Akcja wydawnictwa Wymownia

Uwaga, uwaga! Pewnie paru z Was już zauważyło na innych blogach, ale postanowiłam się z Wami podzielić newsem o bardzo ciekawej akcji - w ramach tejże blogerzy mogą dostać darmowe ebooki i audiobooki.
Pomyślałam, że się przyłączę i przy okazji dam Wam znać poprzez opublikowania notki tutaj - ebooki są zdecydowanie za mało popularne w Kraju Kwitnącej Lipy i warto by było to zmienić - ta akcja jest do tego świetnym pretekstem.

"Co należy zrobić, byśmy wysyłali książki wprost do Ciebie?

Na swoim blogu umieścić krótką notatkę polecającą naszą akcję oraz aktywny link do strony, na której właśnie jesteście ( http://wymownia.pl/darmowe-ebooki-dla-blogerekhttp://wymownia.pl/darmowe-ebooki-dla-blogerek/ ). Wystarczą naprawdę dwa zdania z linkiem umieszczonym po to, by inne Blogerki również mogły skorzystać dzięki tej akcji i nas odnaleźć.
Napisać do nas mail na  book.wymownia@gmail.com i w treści maila podać link do Twojego bloga – link prowadzący do miejsca, na którym umieściłyście wpis opisany w punkcie pierwszym. Gdy znajdziemy Twój wpis z linkiem do tej akcji, odpowiemy na Twój email:)
Czekać, aż w odpowiedzi przyjdą do Ciebie ebooki. Książki będą przychodziły regularnie co pewien czas, a Wy wybierzecie to, co zainteresuje Was, Wasze dzieci, przyjaciół…
… i przeczytać ten wpis do końca. Odpowiedzi na większość (lub nawet wszystkie) zadawanych przez Was pytań znajduje się na końcu tego wpisu („częste pytania”). Jeśli macie dodatkowe pytania – napiszcie je proszę w komentarzu poniżej  Na pewno odpowiemy."

Gorąca namawiam. Cóż jest lepszego, niż książka, którą możesz zabrać wszędzie (no, pod warunkiem, że masz telefon/czytnik/laptop/tablet/chipNWO w oku)

2 komentarze:

  1. ciekawa akcja, ale ja zdecydowanie wole tradycyjne książki. w sumie nawet nie mam czytnika. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytam na lapku albo na telefonie (szczególnie w pociągu). Poza tym ebooki mają dużą zaletę w moich oczach - mogę sobie powiększać czcionki i ustawiać inwersję kolorów, dzięki czemu nie męczą mi się tak oczy. A przy audiobookach mogę np. tkać albo sprzątać (czytaj= przestawiać książki w biblioteczce po raz n-ty w ciągu tygodnia)

      Usuń

Uwaga, komentarze niepodpisane zostaną usunięte