Autor: Garth Nix
Tytuł: Lirael. Córka Clayrów (Lirael)
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok: 2014
To, że Wydawnictwo Literackie wznowiło pierwsze trzy tomy cyklu Starego Królestwa raduje me serce, a tym bardziej że planuje też kontynuować cykl o kolejne tomy. Dodatkowo nagle zrobiło się głośno w blogsferze o tym cyklu, co cieszy, bo książki tego autora zasługują na to, by być bardziej znanymi.
Drugi tom, o którym będę mówić dziś, dotyczy dalszych losów tego wyjątkowego świata, który wykreował Nix. Tym razem główną bohaterką jest Lirale, jedna z Clayrów. O Clayrach wiemy co nieco z poprzedniego tomu, ale dopiero tutaj dowiadujemy się o ich codziennym życiu, wartościach, szkoleniu i mistycznych mocach Widzenia. Kontynuujemy też zgłębianie świata, klanów, stworzeń i magii, co samo w sobie jest wspaniałą przygodą.
Od zdarzeń z poprzedniego tomu minęło prawie dwadzieścia lat, zaś poznani wtedy bohaterowie są już statecznymi dorosłymi i schodzą na dalszy plan, ustępując miejsca nowemu pokoleniu. Pojawia się Książę Sameth, który jest postacią prawie tak ważną jak Lirael. Stare Królestwo i ziemie na południe od Muru stawiają czoła nowym wyzwaniom i niebezpieczeństwom, których nawet Clayry nie są w stanie przewidzeć.
Co mnie wielce cieszy - nowe pokolenie nie jest po prostu młodszymi kopiami znanych nam już postaci. Główna bohaterka owszem ma pewne cechy charakteru Sabriel, lecz posiada własną historię, wartości, cele, sposób działania. Sameth, następca Abhorsena, także jest inny od Abhorsenów z przeszłości, nie tak pewny siebie i nie czujący się na siłach by być dobrym Abhorsenem.
Podoba mi się ta odmienność bohaterów, a także to, że książka poszerza naszą wiedzę o tym świecie. Nie mamy tu nudnej kontynuacji, lecz bardzo ciekawą część, która pozwala nam zobaczyć kolejny fragment układanki.
Gorąco polecam, szczególnie osobom lubiącym poznawać nowe światy, miejsca, społeczności i zależności między nimi.
Ocen - 6
Opinia na Lubimyczytać
Tytuł: Lirael. Córka Clayrów (Lirael)
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok: 2014
To, że Wydawnictwo Literackie wznowiło pierwsze trzy tomy cyklu Starego Królestwa raduje me serce, a tym bardziej że planuje też kontynuować cykl o kolejne tomy. Dodatkowo nagle zrobiło się głośno w blogsferze o tym cyklu, co cieszy, bo książki tego autora zasługują na to, by być bardziej znanymi.
Drugi tom, o którym będę mówić dziś, dotyczy dalszych losów tego wyjątkowego świata, który wykreował Nix. Tym razem główną bohaterką jest Lirale, jedna z Clayrów. O Clayrach wiemy co nieco z poprzedniego tomu, ale dopiero tutaj dowiadujemy się o ich codziennym życiu, wartościach, szkoleniu i mistycznych mocach Widzenia. Kontynuujemy też zgłębianie świata, klanów, stworzeń i magii, co samo w sobie jest wspaniałą przygodą.
Od zdarzeń z poprzedniego tomu minęło prawie dwadzieścia lat, zaś poznani wtedy bohaterowie są już statecznymi dorosłymi i schodzą na dalszy plan, ustępując miejsca nowemu pokoleniu. Pojawia się Książę Sameth, który jest postacią prawie tak ważną jak Lirael. Stare Królestwo i ziemie na południe od Muru stawiają czoła nowym wyzwaniom i niebezpieczeństwom, których nawet Clayry nie są w stanie przewidzeć.
Co mnie wielce cieszy - nowe pokolenie nie jest po prostu młodszymi kopiami znanych nam już postaci. Główna bohaterka owszem ma pewne cechy charakteru Sabriel, lecz posiada własną historię, wartości, cele, sposób działania. Sameth, następca Abhorsena, także jest inny od Abhorsenów z przeszłości, nie tak pewny siebie i nie czujący się na siłach by być dobrym Abhorsenem.
Podoba mi się ta odmienność bohaterów, a także to, że książka poszerza naszą wiedzę o tym świecie. Nie mamy tu nudnej kontynuacji, lecz bardzo ciekawą część, która pozwala nam zobaczyć kolejny fragment układanki.
Gorąco polecam, szczególnie osobom lubiącym poznawać nowe światy, miejsca, społeczności i zależności między nimi.
Ocen - 6
Opinia na Lubimyczytać
Dobrze, że kolejny tom Ci się podobał. Czasami bywa tak, że czuje się rozczarowanie kontynuacją.
OdpowiedzUsuńTak, bardzo :3 Czytałam pierwsze trzy tomy Starego Królestwa kilka lat temu, ale wciąż mnie cieszy :D
UsuńJuż od tak dawna mam ochotę na Stare Królestwo, ale ani jednej okazji, żeby dorwać trylogię w swoje ręce ;-;
OdpowiedzUsuń