Cóż, już kilkakroć zwrócono mi uwagę (na łamach gg), że Dywagacje nie są recenzjami. Cóż, chcę wam opisać książkę, ale nie chcę się powtarzać po Googlach i Wikipedii, ani nie chcę robić spoilerów...
Zatem wycofuję się ze słów "Recenzje Alannady". Pozwolę sobie na słowa "Rekomendacje Alannady", a ponieważ nie chce mi się zmieniać rec. na rekom., zmieniam tytuły pozostawiając tylko nr porządkowy, tytuł i autora. Ło. I jak, czy będzie lepiej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga, komentarze niepodpisane zostaną usunięte